Tworzyliśmy redakcję międzypokoleniową, żeby wymieniać się doświadczeniami dziennikarskimi. Byliśmy w różnym wieku i mieliśmy rożne spostrzeżenia.
Tropiliśmy warszawskie inicjatywy międzypokoleniowe i zastanawialiśmy się czy nasze miasto jest im przyjazne. Odwiedzaliśmy lubiane przez mieszkańców stolicy miejsca i dyskutowaliśmy o tym, co atrakcyjne dla dwudziestolatków i może spodobać się też pięćdziesięciolatkom i odwrotnie. Przypominaliśmy sobie czym żyła Warszawa 20, 30, 40 lat temu. Próbujemy ustalić co jest dziś modne.